Gorszy dzień? To normalne

2022-03-22
Gorszy dzień? To normalneJeżeli zawsze i wszędzie twierdzisz, że trenowanie sprawia ci przyjemność i już nie możesz doczekać się kolejnego treningu, to albo masz za słaby trening, albo oszukujesz samego siebie.
 

Czy trening musi być fajny?

Nie. Fajne powinny być efekty osiągnięte dzięki temu treningowi. Satysfakcja pojawia się raczej po dobrze wykonanym treningu, a nie w trakcie jego trwania. Nie oszukujmy się, co jest przyjemnego w bólu mięśni i wysiłku, który nie pozwala złapać oddechu. Przyjemność daje poczucie, że wykonaliśmy trening zgodnie z planem (a nawet ponad plan!), że nie odpuściliśmy, chociaż nie było łatwo. Dlatego nie oszukuj się i nie wmawiaj sobie, że uwielbiasz trenować. Bo wcześniej czy później dopadnie cię myśl „A rzucę to wszystko w diabły, po co się tak męczyć?” I na taki kryzys trzeba być gotowym.
 

Sposoby na kryzys motywacji treningowej

Kiedyś zapewne zdarzy się, że zamiast ochoczo pakować torbę na trening, będziesz wymyślał najróżniejsze wymówki, jak tego treningu uniknąć. Rezygnacja bez wyraźnego powodu to kiepski pomysł, bo najczęściej rozpoczyna całą serię rezygnacji. Jeden czy dwa opuszczone treningi to nie jest problem, ale pięć czy sześć już tak. Trudno potem o dobre nastawienie, pojawiają się wyrzuty sumienia i złość na samego siebie. Dlatego, kiedy dopadnie się kryzys, wypróbuj któryś z poniższych sposobów:
  • Lżejszy trening

Zrezygnuj z najbardziej skomplikowanych i wyczerpujących ćwiczeń. Zrób takie, które angażują określone grupy mięśniowe, ale nie na 100 procent. Lżejszy trening może polegać na zmniejszeniu ciężarów (mniej więcej do 80 procent stosowanego zazwyczaj obciążenia), zmniejszeniu liczby powtórzeń czy liczby serii. Wybierz jedno z tych ułatwień, ale raczej nie wszystkie naraz. Rozsądnie zaplanowany lżejszy trening możesz wykonywać nawet przez tydzień czy dwa bez większej szkody dla swojej formy. Wprawdzie nie przyniesie on widocznych efektów, ale pozwoli utrzymać te istniejące i przy okazji złapać nieco oddechu zanim znowu pojawi się pełna mobilizacja.
  • Wybierz inny wariant treningu

W twoim planie treningowym dominują serie łączone, a może wykonujesz trening obwodowy czy interwały? Jeśli nie czujesz się na siłach, ćwicz inaczej. Pojedyncze ćwiczenia zamiast łączonych, spokojne, równe tempo zamiast interwałów czy obwodów. I odwrotnie. Nie masz siły na godzinny trening siłowy? Zrób interwał czy obwód. Taka nieoczekiwana zmiana może przynieść sporo korzyści, bo organizm zazwyczaj dobrze reaguje na nową formę wysiłku.
  • Krócej na siłowni

Do tej pory miałeś stały rytm – rozgrzewka, ćwiczenia siłowe i porcja aerobów. Skutkowało to dosyć długim pobytem na siłowni. Nie masz siły i energii? Przez kilka dni zrezygnuj z aerobów. Skończysz szybciej. Jeśli chcesz, możesz wrócić do domu niespiesznym spacerem. To też przyniesie korzyść.
  • Dłuższe przerwy między seriami

To też jest dobry sposób na złapanie oddechu. Zamiast zabójczego tempa, spokojne przerwy pozwalające się zregenerować. Trening będzie trwał nieco dłużej, ale nie będzie tak męczący.
  • Trening z drugą osobą

Kiedy czujesz, że ci się naprawdę nie chce, poszukaj kompana do ćwiczeń. Jeśli pójdziesz na siłownię z kimś, kto jest na twoim poziomie zaawansowania, będziecie sobie partnerować i wymieniać się doświadczeniem. Osoba bardziej doświadczona pomoże się zmobilizować i pewnie zdradzi własne patenty na chwilowy brak sił. A z kolei pójście z kimś mniej doświadczonym pozwoli ci poczuć się mentorem, a to też niesamowicie mobilizuje. Jak widać, każda opcja ma swoje zalety.
 

Na zakończenie: nie karz się podkręcaniem tempa

Ambitne osoby wpadają w złość na samą myśl o swojej słabości i zniechęceniu do treningu. Uważają, że najlepszą metodą na chwilowy brak motywacji jest „ukaranie się” mocnym, wyczerpującym treningiem. Pod hasłem „krew, pot i łzy”. Czy to dobry pomysł? Każdy odpowie sobie sam. Warto jednak mieć świadomość, że zniechęcenie do treningu to często sygnał ze strony naszego organizmu, że coś jest nie tak, że obciążenie wysiłkiem jest niewspółmierne do regeneracji. I takich sygnałów zdecydowanie powinniśmy słuchać.
 

Czy pora treningu ma duże znaczenie? Sprawdź to.
Przeczytaj u nas na blogu: Kiedy trenować – rano, po południu czy wieczorem?
 
Pokaż więcej wpisów z Marzec 2022
Zaufane Opinie IdoSell
4.64 / 5.00 9760 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-12-09
super
2024-12-01
:)
pixel