Trening z partnerem – czy to dobre rozwiązanie?

Wykonywanie treningu siłowego czy wytrzymałościowego z towarzyszeniem drugiej osoby ćwiczącej ma wiele zalet – nie grozi nam nuda, mamy zapewnioną asekurację. Czy jednak zawsze ten model się sprawdza?
 

Kiedy warto ćwiczyć z partnerem?

• Gdy czujesz, że samodzielne treningi cię nudzą, coraz bardziej wydłużasz czas między seriami, często brakuje ci motywacji, aby dotrzeć na trening lub zmierzyć się z nowym, trudnym ćwiczeniem czy też zwiększyć obciążenia treningowe.
• To również dobre rozwiązanie, jeśli kończysz (lub zawieszasz na jakiś czas) współpracę z trenerem personalnym. Jesteś już na tyle dobrze przygotowany, aby ćwiczyć samodzielnie, jednak przyzwyczaiłeś się do towarzystwa drugiej osoby. I wcale nie chodzi o to, że ktoś będzie ci podawał sztangielki i liczył powtórzenia za ciebie. Po prostu bardziej się mobilizujesz, czując czyjeś spojrzenie. Ten rodzaj motywacji do treningu z partnerem/partnerką dość często wskazują kobiety, które okres początkujący „przeszły” z trenerem personalnym, a potem czują się nieco osamotnione.
• Kiedy jesteś z kimś umówiony na określoną godzinę na siłowni, to starasz się dotrzeć tam punktualnie. Ćwicząc samemu, częściej szukasz wymówek, aby odpuścić trening lub zwlekasz z dotarciem do ostatniej możliwej pory, uważając, że inne obowiązki są ważniejsze. I to właśnie dlatego około godziny 21 czy 22 siłownie są zaskakująco pełne. Wcale nie dlatego, że „lepiej mi się ćwiczy wieczorem”. Po prostu trening przestał być priorytetem. Umawiając się z partnerem, będziesz przestrzegał wyznaczonej pory.

 

Kto będzie dobrym partnerem treningowym?

• Osoba o podobnym podejściu do sportu amatorskiego. Ewentualnie nieco bardziej ambitna, aby stała się motywatorem do wyjścia na siłownię. Z całą pewnością nie powinien być to chwilowy zajawkowicz czy też ktoś wiecznie marudzący i szukający wymówek.
• Osoba, która realizuje w miarę podobny plan treningowy. Nie musi być identyczny, możecie przecież w określonym czasie wykonywać ćwiczenia na inne grupy mięśniowe, jednak dobrze jest, gdy wasze treningi trwają mniej więcej tyle samo, mają podobną intensywność i w najważniejszych momentach możecie się nawzajem asekurować.
• Ktoś, dla kogo ważne jest stopniowe osiąganie progresu i poprawność techniczna. Po to, by mógł skorygować widziane z boku twoje błędy. Osoba niecierpliwa, nastawiona na szybkie zwiększanie ciężarów bez kontroli wzorców ruchowych wprowadza nerwową atmosferę „ścigania się”, co nigdy nie przynosi dobrych efektów.

 

Trening wspólny, ale cele własne

Najlepiej (i najdłużej) trwa współpraca takich partnerów treningowych, którzy mają jasno wyznaczony cel i umieją go zrealizować niezależnie od obecności drugiej osoby. Samodzielność i własna, wewnętrzna motywacja są najważniejsze. Partner to świetne rozwiązanie i spore wsparcie, nie może jednak być odpowiedzialny za twój trening.
 

Współpraca działa w dwie strony

Oczekujesz od partnera treningowego motywacji, wsparcia i przyjaznego nastawienia. On tego samego oczekuje od ciebie. Wasze zaangażowanie w trening musi rozkładać się po równo, a więc nie traktuj partnera jako kogoś, komu przez cały trening będziesz wyliczał swoje dolegliwości, zwierzał się z rozterek życiowych czy złośliwie komentował innych ćwiczących w przekonaniu, że to takie zabawne. Ćwiczyć można także w milczeniu. Jeśli ktoś jest skoncentrowany na treningu – uszanuj to.
 

A może zaproś kogoś do swojej domowej siłowni?

Jeżeli wiele treningów wykonujesz na swoim własnym, domowym sprzęcie, również możesz ćwiczyć z partnerem. Owszem, trzeba dysponować nieco większą przestrzenią, aby dwie osoby miały swobodę ruchu. Ale takie treningi to zawsze okazja do wykonania ćwiczeń wymagających asekuracji (o którą trudno w domu) oraz włączenie do planu nowych ćwiczeń zaproponowanych i sprawdzonych przez partnera. I podobnie jak w przypadku ćwiczeń na siłowni – kiedy z kimś się umawiasz, starasz się być gotowy i punktualny, a nie rozstawiać sprzęt treningowy tuż przed północą.


Ty i… hantle. I to już wystarczy, aby przeprowadzić satysfakcjonujący trening na wszystkie grupy mięśniowe.
Przeczytaj u nas na blogu: Cały trening z hantlami